top of page
Zdjęcie autoraWiesław Pietruszak

XXVI Letnie Spotkania Kameralne


Festiwal czas zacząć

Koncerty odbędą się w Domu Kultury

Rozpoczynamy XXVI Letnie Spotkania Kameralne, podczas których w bieżącym roku znów zabrzmią znakomite głosy. Czasami jest tak, że scenariusz pisze samo życie. Po okresie pandemii niekiedy dramatyczne.

In memoriam

Jedyny koncert o godz. 17.00

Zacznę od pierwszego koncertu. Nie tak planowaliśmy rozpoczęcie festiwalu w Drezdenku. Tymczasem niespodziewanie odszedł wybitny tenor, Tomasz Zagórski, który niedaleko stąd organizował podobne, jak my, koncerty, z udziałem młodzieży studiującej w Akademii Muzycznej. To odejście poruszyło cały operowy świat. Stąd narodziła się idea uhonorowania Artysty, zwłaszcza, że przyjaźnił się z Jarosławem Brękiem, Dyrektorem Artystycznym naszego festiwalu. 22 lipca na inauguracji usłyszymy artystów, których pan Jarosław Bręk zaprosił na to szczególne wspomnienie. Tego wieczoru usłyszymy wielu wybitnych solistów teatrów operowych z całej Polski. Takiej gali jeszcze w Drezdenku nie słyszeliśmy. Co tu kryć, nie byłoby nas na nią stać. Artyści z racji tego koncertu nie pobierają żadnych honorariów.

Dawnych wspomnień czar

Koncert dla uczniów i absolwentów liceum w Drezdenku

Tego dnia pozwolimy sobie na wspomnienie dawnego liceum, które mieściło się w lesie, a patronem był wybitny polski pisarz, Stefan Żeromski. Jesteśmy pokoleniem, których gusta kształtowali nasi znakomici pedagodzy, każdy w swoim rodzaju, bo każdy z nich to inna osobowość. Zauważyłem, że wśród wspomnień absolwentów naszego liceum na czoło wybijają się koncerty filharmonii poznańskiej, które odbywały się co miesiąc. Tego wieczoru 29 lipca specjalnie dla absolwentów liceum im. Stefana Żeromskiego zaśpiewa znakomity tenor, Piotr Buszewski, który rok temu oczarował festiwalową publiczność. Przy fortepianie towarzyszyć Mu będzie wspaniały pianista młodego pokolenia Michał Biel. My natomiast z pewnością przypomnimy sobie tamte wspaniałe lata.

200-lecie urodzin Cypriana Kamila Norwida

W historii polskiej literatury był diamentem, który, dzięki Bogu, nie został zakopany gdzieś głęboko. Prawdą jest, że niewielu jemu współczesnych rozumiało teksty poety. Nawet nie ma własnego grobu. Do projektu sfinansowanego przez Fundację PZU zaprosiłem troje wybitnych artystów związanych z naszym stowarzyszeniem: Celinę Kotz, Jarosława Bręka i Piotra Szychowskiego. Wśród utworów pojawią się pieśni Krzysztofa Pendereckiego i Mikołaja Góreckiego w Polsce zupełnie dotychczas nieznane. Towarzyszyć będzie głównie muzyka obu przyjaciół wieszcza, Fryderyka Chopina i Józefa Nowakowskiego. Ten koncert, zatytułowany „Gorzki to chleb jest Polskość” usłyszymy 5 sierpnia.

W podziękowaniu Służbie Zdrowia

Od kilkunastu miesięcy są na pierwszej linii ognia. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy, farmaceuci, salowe i inni pracownicy szpitali oraz pozostałych placówek medycznych. Nie sposób opisać trudu i zaangażowania tysięcy polskich pracowników medycznych. To im 12 sierpnia dedykujemy najpiękniejsze melodie w wykonaniu laureatów Międzynarodowego Konkursu Wokalnego Muzyki Sakralnej w Katowicach. Wiedząc, że po nocy zawsze jest dzień koncert ten zakończymy medyczną humoreską Grażyny Bacewicz „Boli mnie głowa”. Tego dnia wystąpią artyści z Katowic: Sylwia Ziółkowska – sopran, Stanisław Napierała – tenor, a przy fortepianie prof. Grzegorz Biegas. Ja tymczasem z wielką przyjemnością przyjąłem wiadomość, że niedawno pan Stanisław Napierała zajął I miejsce w konkursie w Łodzi.

Andrzej Sulima – Suryna: „W poszukiwaniu Boga”

Przypomina mi się rozmowa, jaką odbył kiedyś ks. Józef Tischner z człowiekiem, który czynił wiele dobra, ale uważał się za niewierzącego. Wtedy to usłyszał od autora „Etyki solidarności”, że „może ty nie wierzysz w Boga, ale za to Bóg wierzy w ciebie. Tyle czynisz dobra”. Nie wiem czy Andrzej Suryna był człowiekiem wierzącym, ale z wierszy wnioskuję, że ciągle poszukiwał Boga, a jeśli był wierzący, to na pewno ciągle Go niepokoił. Należę do tych, którzy uważają, że Pan Bóg lubi takich, którzy Go niepokoją. Znaczy, że nie są obojętni. Poezji towarzyszyć będą skrzypce, na których zagra fenomenalna artystka związana z naszym stowarzyszeniem, Celina Kotz. Ten koncert wpisuje się w tradycję, którą chcemy kontynuować pokazując artystów i poetów związanych z naszym regionem: Aleksander Frąszczak, ks. Jerzy Hajduga, Andrzej Suryna. Na ten koncert zaprosimy 19 sierpnia, a oprócz słynnej skrzypaczki wystąpi grupa teatralna „Szałaput”, która niedawno została wyróżniona przez Ministra Kultury.

Zaśpiewa Królowa Nocy

Aleksandra Olczyk mimo bardzo młodego wieku już ma za sobą karierę, jakiej może Jej pozazdrościć wiele osób. Tylko szalejąca w świecie pandemia koronawirusa spowodowała, że nie odbył się Jej debiut na deskach Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Tymczasem zachwycała swoim głosem i wspaniałą grą aktorską na wielu scen operowych świata. Pani Aleksandra Olczyk zakończy nasz festiwal i na pewno zaśpiewa arię Królowej Nocy z opery „Zaczarowany flet” W. A. Mozarta. Przy fortepianie towarzyszyć Jej będzie Natalia Gaponenko.

Festiwal trwa dzięki ciężkiej pracy wielu działaczy stowarzyszenia „Sauerianum”, a także dzięki wsparciu wielu samorządów, fundacji i osób prywatnych. To dzięki tym ostatnim możemy posłuchać bezpośrednio artystów, na których normalnie nie byłoby nas stać. Bilety na tych śpiewaków przekraczają kwotę 250 Euro. Tutaj możemy ich posłuchać dzięki hojności wielu osób. Nie potrafię wyrazić słów podziękowania wszystkim, dzięki którym wielkie sceny tak bardzo się do nas przybliżyły.



Wiesław Pietruszak




Comentarios


bottom of page